piątek, 17 stycznia 2014

2.

Dziś wstałam przysłowiowo 'lewą nogą', z myślą 'Boże, znów'.
Ogarnęłam się szybko i poszłam na zakupy..
W jednym ze sklepów był sobie starszy Pan na wózku, nie miał lewej nogi, ale był bardzo szczęśliwy. Jego pies czekał na niego przed sklepem równie szczęśliwy jak jego Pan. Stałam tak sobie w kolejce ze skwaszoną miną, a ten Pan z uśmiechem na twarzy zapytał się:
-Czemu pani ma taki zły humor?
-Nie, no nie mam złego humoru- odpowiedziałam z sztucznym uśmiechem.
-Wstała pani lewą nogą, prawda?- nadal z uśmiechem ciągnął.
-Bardzo możliwe-uśmiech nie schodził mi z twarzy.
-A wie pani ja nie mam takiego problemu, wie pani dlaczego? Bo ja nie mam lewej nogi!-zaczął się śmiać.
-No tak- mój sztuczny uśmiech trochę zszedł mi z twarzy.
-Ale nie przejmuję się tym, bo życie jest piękne, a tam stoi mój tygrysek.
-Bardzo ładny.
-Ładny? Eee, pani jest piękniejsza!
-Dziękuję bardzo.
-I proszę się więcej uśmiechać bo ma pani równie śliczny uśmiech - dodał - Do widzenia! Miłego dnia.
-Do widzenia i nawzajem.
Boże, wychodząc z sklepu nie miałam już sztucznego uśmiechu, ale jak najbardziej szczery uśmiech od ucha do ucha, ale w głowie pytanie..'Czy i jak potrafiłabym być tak szczęśliwa jakbym np. nie miała nogi, ręki, czegokolwiek?' Czy każdy z nas miałby takie podejście do życia jak ten staruszek? Może tak może nie, ale wiem jedno, że to był taki moment w moim życiu, gdzie coś do mnie doszło..My (nastolatkowie) narzekamy na rodziców, że się wpierdalają, jak nie możemy sobie poradzić z problemami typu, chłopak/dziewczyna, sięgamy po papierosy, alko, dragi albo okaleczanie się, a co by każdy z nas zrobił jakby doszło do takiej tragedii jaką przeżył ten Pan? No właśnie. On czerpie z życia ile tylko może, a to tylko jeden przykład tego, że ludzie mają gorzej i ŻYJĄ, a nawet są mega szczęśliwi, chociaż los nie postawił ich w jakiejś super sytuacji. Czasem pomyślcie czy to, że nie macie najnowszego Iphona czy Air Maxów, czy czegokolwiek z takich rzeczy robi z Was gorszych i czy tylko to się liczy w życiu. Nie tłumaczcie się, że 'To jest XXI wiek' bo to że to jest XXI to wie każdy, ale to my jesteśmy 'ikoną', która tworzy ten wiek i chyba nie chcemy żeby następne pokolenia były jeszcze gorsze. W sumie mam teraz mega dużo pozytywnej energii i 'Pesymistyczna optymistka' dziś zmieniła się na 'Optymistyczną optymistkę'. Oczywiście są gorsze i lepsze dni, ale nie zaliczam ani do tej ani do tej grupy, raczej włożyłabym ten dzień to zakładki 'przełomowe'.. : )

A teraz tak coś z innej beczki : )
Dziś po raz pierwszy gotowałam POMIDOROWĄ xd I wyszła ZAJEBIŚCIE, serio Wam mówię, a w sumie to piszę xd A oto zdjęcie z moich kuchennych rewolucji:


Haha, no beka ogólnie xd

'Zapominamy, że nie wszystko złoto co się świeci' : )


Dziś zostawiam Was w takim pozytywnym nastawieniu, siemanko : )

http://ask.fm/KaroooxDxD
http://pornisnorm.tumblr.com/
http://instagram.com/zahajsztumblrabaluj_tcrc#



czwartek, 16 stycznia 2014

1.

Siema, cześć i w ogóle. 
Jestem Karo, mam 14 lat, mieszkam w Krakowie. Moją pasją jest taniec ~ Break Dance, tańczę już od prawie 3 lat, ogółem to jaram się kulturą Hip-Hop. 
W sumie to nie różnię się niczym od innych nastolatek..no, może troszkę, ale da się to jakoś przeżyć.
Od razu muszę napisać, że tego bloga prowadzę dla siebie, dla uwolnienia swoich myśli, ale jeśli ktoś będzie w stanie to czytać, to jak najbardziej spoko.
Do prowadzenia bloga zainspirowała mnie Ins swoim nowym blogiem.
Nie wiem jeszcze czego będzie dotyczyć, o czym tu będę pisać, jak to mówią - wyjdzie w praniu.
Od wczoraj mam jakoś pełno dziwnych myśli w głowie i w sumie to nie jest za dobrze. Jest chujowo, ale stabilnie, tak, właśnie tak.
Ogółem to jestem chora i mam dość. W poniedziałek już idę do szkoły (Oh,God why?).
Także ten..macie mnie tutaj:

A no i w sumie nie prowadzę tylko bloga, ale również:

Jeśli chcecie o coś zapytać to walcie śmiało na mojego:
Ask'a

No i posiadam także:
'You are my heaven' 





No także tyle. 
Cze.